Nielegalny streaming wideo – milionowe straty

• Martyna Kowalska
• /
• 1 marca 2021

Nielegalny streaming nie jest niewykrywalny

Wszystko zaczęło się we wrześniu ubiegłego roku, kiedy na policję w Poznaniu do pionu odpowiedzialnego za cyberprzestępczość zgłosił się organizator komercyjnych imprez sportowych, które można było odpłatnie obejrzeć na żywo w internecie. Okazało się bowiem, że sygnał z wydarzeń, ktoś udostępnia w ramach nielegalnego streamingu. To pozwalało wielu osobom śledzić imprezę bez ponoszenia regulaminowych kosztów.

Właściciel platformy internetowej oszacował, że z tego powodu poniósł straty sięgające prawie czterech milionów złotych. Wtedy jeszcze sprawca pozostawał nieustalony, ponieważ sam był „legalnym” odbiorcą treści, wykupionych przez osoby trzecie.

Czy da się anonimowo streamingować wideo?

Powszechnie wiadomo, że anonimowość w sieci jest pozorna. Funkcjonariuszom udało się namierzyć nastolatka, trudniącego się procederem nielegalnego rozpowszechniania transmisji. Jak przyznaje wielkopolska policja, nie było to łatwe, ponieważ „skutecznie omijał zabezpieczenia zastosowane przez właściciela platformy i starannie zacierał ślady swojej działalności w sieci, wykorzystując zagraniczne serwery”.

Jak się okazało mimo zaawansowanej strategii, plan osiemnastolatka zakończył się fiaskiem, a jego tożsamość została ustalona.

PIP sprawdzi, czy firmy nie nadużyły tarczyJan Wróblewski

Konsekwencje prawne nielegalnego streamingu

„Internetowy pirat” – jak nazywa go w komunikacie wielkopolska policja, został zatrzymany w swoim domu. Zabezpieczony został jego sprzęt komputerowy oraz telefony. Osiemnastolatek nie miał dotąd żadnego konfliktu z prawem.

Policja ustaliła, że w sprawę zamieszanych było kilkanaście innych osób, które w zależności od potrzeb dokonywały zakupu różnych usług internetowych, które umożliwiały nastolatkowi prowadzenie sprzecznej z prawem działalności. Najmłodszy ze współpracowników miał… 13 lat, najstarszy 20. Wszyscy pochodzili z różnych rejonów Polski. Jak informuje policja „żadna z tych osób nie uniknie konsekwencji prawnych, osoby nieletnie odpowiedzą przed sądem rodzinnym”.

Zarzuty za nielegalny streaming

Zarzuty jakie zostały przedstawione osiemnastolatkowi, mają związek ze złamaniem przepisów Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Streamingowy pirat przyznał się do zarzucanych mu czynów oraz złożył wyjaśnienia w tej sprawie. Co ciekawe, tłumaczył, że nie chodziło mu o zarabianie pieniędzy, ale o uznanie środowiska innych piratów działających w sieci. W związku z popełnionym przestępstwem może spędzić za kratkami nawet 3 lata.

Zakupy na 1,6 mln na cudze dane osobowe Mikołaj Frączak

Nielegalny streaming to przestępstwo

Policja przypomina, że nielegalne udostępnianie płatnych transmisji wideo nie jest przejawem „zaradności”. To przestępstwo, za które w skrajnych przypadkach można trafić do więzienia nawet na 5 lat. Wszystkie aktywności online pozostawiają ślad, który może zostać sprawdzony przez policję i doprowadzi do sprawcy, nawet jeśli ten używa skomplikowanych sposobów na ominięcie zabezpieczeń i ucieczkę od odpowiedzialności.

Konsekwencje finansowe nielegalnego streamingu

Policja apeluje do rodziców o zainteresowanie, czym ich dzieci zajmują się w internecie. Niestety, jak pokazuje praktyka, często w takich działaniach uczestniczą osoby nieletnie, które mogą nawet nie być świadome powagi swoich czynów. Działają z chęci zaimponowania rówieśnikom lub innym osobom poznanym w internecie.

„Pamiętajmy, że pozornie niewinna rozrywka może mieć poważne konsekwencje prawne, w tym finansowe, gdyż za czyny małoletnich prawnie odpowiadają rodzice. Prawo daje także pokrzywdzonemu możliwość dochodzenia swoich roszczeń finansowych na drodze cywilnej” — apeluje wielkopolska policja.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.