Przygotuj się na drożyznę – susza rolnicza już w 14 województwach!

Susza rolnicza występuje już na terenie 14 województw Polski – informuje w najnowszym komunikacie Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Największe zagrożenie występuje wśród upraw zbóż jarych, w przypadku których suszę odnotowano w blisko połowie polskich gmin. Ta sytuacja może się przełożyć na wysokie ceny artykułów spożywczych – uważają ekonomiści.

Michał Górecki
/
8 lipca 2019

Żywność coraz droższa

Nie trzeba przeglądać tabel Głównego Urzędu Statystycznego, by przekonać się na własnej skórze o wzroście cen w warzywniaku. Według wstępnych statystyk artykuły spożywcze w czerwcu br. były droższe o 5,7% w porównaniu z analogicznym okresem 2018 roku. Według wcześniejszych, bardziej szczegółowych danych z maja, warzywa w ciągu roku zdrożały prawie o ponad 22% (!)

Nadziei na zmianę tego trendu nie daje sytuacja pogodowa. Jak informuje Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach (IUNG-PIB), który prowadzi ogólnopolski System Monitoringu Suszy Rolniczej w Polsce, sytuacja nie wygląda najlepiej.

Sprawdź także:

Jak wynika z przedstawionych danych, w wielu miejscach, szczególnie w zachodniej i centralnej Polsce, trudno spodziewać się obfitych zbiorów.

Deficyt wody w Polsce

Choć maj był chłodny i deszczowy — upalny i suchy czerwiec zrobił swoje. Według danych IUNG-PIB zebranych między 1 maja a 30 czerwca br. największy deficyt wody występował na obszarze Pojezierza Lubuskiego i wynosił od -230 do -239 milimetrów. Podobny problem, choć w nieco mniejszej skali, odnotowano także na terenie zachodniej części Pojezierza Wielkopolskiego, na Nizinach Wielkopolskiej, Śląskiej i Podlaskiej. Bardzo sucho jest także w południowej części Niziny Mazowieckiej, na Polesiu Lubelskim oraz wschodniej części Pobrzeża Słowińskiego. Najmniejsze niedobory wody odnotowano na południu Polski oraz na Mazurach.

Gdzie występuje susza rolnicza?

W najnowszym komunikacie IUNG-PIB zamieszczono długą listę województw na terenie których stwierdzono suszę rolniczą, która objęła aż 14 z 16 regionów Polski. Problem w różnym stopniu dotyczy województw: lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, opolskiego, podlaskiego, mazowieckiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego, lubelskiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, śląskiego, świętokrzyskiego oraz warmińsko-mazurskiego. To oznacza, że o suszy rolniczej nie można mówić jedynie w przypadku południowo-wschodnich krańców kraju, czyli Podkarpacia i Małopolski.

Sprawdź także:

Wielkość plonów pod znakiem zapytania

Według naukowców z Puław susza notowana jest we wszystkich monitorowanych uprawach, tj. wśród: zbóż jarych i ozimych, krzewów owocowych, truskawek, rzepaku i rzepiku, roślin strączkowych, kukurydzy, drzew owocowych, warzyw gruntowych, tytoniu, buraka cukrowego, ziemniaka i chmielu.

Największe zagrożenie suszą rolniczą dotyczy zbóż jarych. Odnotowano ją w aż 1219 gminach w Polsce, co stanowi 49,21 gmin w kraju. Potencjalne zasięgi suszy obejmują całe województwo lubuskie oraz zasadniczą część wielkopolskiego i łódzkiego. Strefa zagrożenia zahacza także o Dolny Śląsk, Opolszczyznę i centralne Mazowsze. Mniejsze obszary zagrożenia suszą dla tych upraw występują wzdłuż wschodniej granicy – na Podlasiu i Lubelszczyźnie, a także w okolicach Słupska na Pomorzu. Przekładając te dane na grunty orne, dotyczą one ponad 28% powierzchni w 14 województwach.

Według tego samego komunikatu, w najmniejszym stopniu susza rolnicza dotyka aktualnie uprawy ziemniaka i buraka cukrowego. W pierwszym przypadku mowa jest jedynie o 34 z 82 gmin w województwie lubuskim oraz 7 z 226 gmin w wielkopolskim.

Te same województwa dotyczy zagrożenie dla buraka cukrowego, jednak w jeszcze mniejszej skali – mowa o pięciu gminach na Ziemi Lubuskiej i zaledwie dwóch w Wielkopolsce.

Efekt zmiany klimatu

Wiele wskazuje na to, że obserwowane problemy z niedoborem wody są skutkiem globalnego ocieplenia klimatu. O problemie suszy rozpisują się m.in. niemieckie media, które wskazują na spory deficyt wody w Brandenburgii czy Saksonii-Anhalt. Susza martwi także naszych wschodnich sąsiadów. Nieurodzaju spodziewają się bowiem rolnicy z Białorusi i Ukrainy.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.