Oszust bierze kredyt na twoje nazwisko. Jak do tego nie dopuścić?

• Anna Malinowska
• /
• 9 marca 2020

Nowoczesna technologia powoduje, że z usług bankowych możemy korzystać gdziekolwiek jesteśmy i o każdej porze. Ale to co jest dla nas zbawienne, może się okazać przekleństwem. Przestępcy mogą wykorzystać nasze dane bankowe aby wyłudzić kredyt na nasze nazwisko. Dla złodzieja numer PESEL, a także kilka danych z dowodu osobistego to informacje na wagę złota.

Żeby wiec ograniczyć ryzyko takich zdarzeń, koniecznie trzeba chronić swój dowód osobisty. Ryzyko takiego zdarzenia jest większe jeśli np. zgubimy dowód osobisty albo przekażemy informacje o danych osobom niepowołanym. Jeśli doszło do jednej lub drugiej sytuacji, koniecznie trzeba zastrzec dowód osobisty.

Jak zastrzec dowód osobisty?

Zastrzeżenie dowodu osobistego nie jest trudne. Można to zrobić poprzez infolinię bankową. W największych bankach zrobimy to nawet wtedy, gdy nie posiadamy żadnego produktu bankowego w danej instytucji.

Dyspozycje o zastrzeżeniu dowodu przyjmuje też Biuro Informacji Kredytowej. Oczywiście trzeba wcześniej założyć profil w BIK. Wtedy wystarczy jedno kliknięcie, by dowód osobisty został zablokowany, a informacja o tym fakcie trafiła do wszystkich banków w Polsce. Warto też na wszelki wypadek zgłosić zagubienie dowodu osobistego na policji.

Oczywiście wspomniane metody dotyczącą sytuacji przeszłych, gdy już utraciliśmy dowód. Czy można zabezpieczyć się na przyszłość?

CZYTAJ TEŻ Dokument tożsamości a dokument potwierdzający tożsamość. Czym się różnią?

Co to są alerty BIK?

Jednym ze sposobów ograniczenia ryzyka wykorzystania danych przez niepowołane osoby jest ALERT BIK. Po założenia konta w Biurze Informacji Kredytowej trzeba uruchomić Alert. To specjalne powiadomienie sms lub e-mail o tym, gdy ktoś chce wykorzystać nasze dane np. w celu wzięcia kredytu. Alert BIK zawiera informacje o tym, w jakim banku został złożony wniosek. Alerty BIK są bezpłatne przez pierwszy rok użytkowania systemem.

Bazy kredytowe

Warto wiedzieć, że BIK zbiera i przetwarza sytuacje o zobowiązaniach finansowych wobec banków i firm pożyczkowych. Może się jednak zdarzyć, że przestępca będzie chciał wziąć kredyt w firmie, która funkcjonuje poza systemem bankowym. Chodzi tu o tzw. „chwilówki” czy niektóre pożyczki ratalne. Firmy udzielające takiego finansowania nie sprawdzają danych klientów w BIK. Korzystają z baz dłużników. To rejestry prowadzone przez prywatne firmy. Wpisywani są do nich ci, którzy maja zaległości, np. wobec firm telekomunikacyjnych. Warto też wiedzieć, że biur kredytowych jest w Polsce kilka i każde działa na innych zasadach.

Pamiętaj też, że BIK obejmuje swoim działaniem wyłącznie produkty bankowe. Co więc robić, by zabezpieczyć się przez nieuprawnionym wykorzystaniem danych? Przede wszystkim, jak oka w głowie pilnować dowodu tożsamości, nie przekazywać swoich danych osobom postronnym, a jeśli już jakieś dane musimy pozostawić, należy się zastanowić kilka razy, komu je przekazujemy i w jakim celu będą wykorzystane.

CZYTAJ TEŻ Co to jest Biuro Informacji Kredytowej?

Szczególnie niebezpieczne są sytuacje, kiedy operatorzy stron internetowych żądają od nas wysłania skanu dowodu osobistego. Nie warto tego robić, a jeśli już to decydujemy się na to, skorzystajmy z tzw. anonimizacji, czyli specjalnych nakładek, które uniemożliwiają odczytanie tylko części danych z dowodu osobistego. No i przede wszystkim, jeśli mamy się komuś wylegitymować (np. na poczcie czy w urzędzie), nie oddawajmy nikomu swojego dowodu. Zawsze trzymajmy go w zasięgu swojego wzroku.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.