Czy szef może zakazać słuchania muzyki w pracy?

Muzyka z głośników w biurze

Zazwyczaj nie ma problemu z zezwoleniem na słuchanie muzyki w pracy pod warunkiem, że zgadza się na to cały zespół pracujący w jednym pomieszczeniu. Im większy metraż, tym większe prawdopodobieństwo, że komuś muzyka z głośników będzie jednak przeszkadzała. Są jednak przypadki, kiedy taki wariant nie wchodzi w grę np. w pomieszczeniu, gdzie pracuje dział telefonicznej obsługi klienta lub gdzie przeprowadzane są telekonferencje. Dyskusyjna jest także obecność dodatkowych dźwięków w działach wymagających skupienia – np. księgowości.

Kodeks pracy nie reguluje tych kwestii. Może się okazać, że szef jest przeciwny słuchaniu muzyki w pracy obawiając się o spadek produktywności, dekoncentrację czy problemy komunikacyjne wewnątrz zespołu. I ma prawo powiedzieć – nie.

Słuchanie radia w biurze

Jeszcze inaczej wygląda sytuacja, w której pracownicy chcą słuchać w pracy radia. Trzeba pamiętać, że w takiej sytuacji na pracodawcy spoczywa obowiązek opłaty abonamentu radiowego, co w przypadku dużych organizacji, czy biur z dużą liczbą pomieszczeń oznacza dość spory miesięczny wydatek. Znane są przypadki, kiedy pracownicy we własnym zakresie decydują się na opłacanie abonamentu. Pamiętajmy, że tego typu należność musi być uiszczona niezależnie, czy słuchamy rozgłośni radia publicznego, czy stacji komercyjnych. Co więcej – opłata należy się za sam odbiornik radiowy, a zatem nawet, jeśli muzyka słuchana jest z płyt, ale urządzenie posiada funkcję radia, opłata abonamentowa musi zostać uregulowana!

Słuchanie muzyki w pracy przez słuchawki

Słuchanie muzyki w pracy przez słuchawki jest całkiem rozsądnym pomysłem, szczególnie wtedy, gdy część z naszych kolegów z biura nie życzy sobie jakichkolwiek dźwięków. Problem w tym, że pracodawca ma prawo sprzeciwić się takiemu rozwiązaniu, argumentując, że pracownik „wyłącza się” z pracy zespołu i utrudniona jest z nim komunikacja. Warto jednak dobrze to przemyśleć. Wiele osób nie wyobraża sobie pracy w absolutnej ciszy, a ulubiona muzyka może tylko poprawiać ich efektywność.

Inaczej wygląda sytuacja na halach produkcyjnych czy w magazynach. Tu rozsądniejsze jest słuchanie muzyki z głośników. Praca w słuchawkach na taśmie produkcyjnej czasem jest uważana za niezgodną z zasadami BHP. Pracownik może bowiem nie usłyszeć nadjeżdżającego wózka widłowego czy przemieszczającej się suwnicy, a to może stać się przyczyną ciężkiego wypadku. Wprowadzenie zakazu słuchania muzyki przez słuchawki w takich miejscach często jest racjonalnym i zgodnym z prawem rozwiązaniem.

Kiedy pracodawca musi uiścić ZAIKS?

Jeżeli muzyka jest słuchana w biurze i nie ma wpływu na przychody firmy – a tak jest przecież w wielu przypadkach – nie ma konieczności uiszczania tego typu opłat. Zupełnie inną sytuacją, wielokrotnie omawianą przez prawników są punkty usługowe, jak na przykład zakłady fryzjerskie, siłownie czy sklepy – tu opinia jest jednoznaczna – należności dla autorów muszą być uiszczone.

Audiobooki i podcasty w pracy

Są miejsca pracy, w których podwładni są zachęcani do słuchania branżowych audiobooków lub podcastów. Są przełożeni, którzy inspirują członków zespołu, by zamiast słuchać kolejnych wydań serwisów informacyjnych lub publicystycznych wywodów, wybrali dostępne w sieci audycje, które pozwolą im podnosić swoje kwalifikacje i być na bieżąco z różnymi nowinkami. Takie rozwiązanie sprawdza się często w działach marketingu, sprzedaży, administracji i wielu innych. Wybór podcastów oraz audiobooków, także w języku polskim, jest dziś ogromny.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.