Wyprzedaże - jak się ustrzec przed lewymi promocjami? 10 sposobów na prześwietlenie nieuczciwych handlowców

Obniżka 70 procent, drugi produkt gratis! Kup teraz, zapłacisz za kilka miesięcy! Sprzedawcy zewsząd atakują nas promocjami, atrakcyjnymi ofertami i rabatami. Jak się jednak okazuje, dość łatwo możemy dać się zwieść. Jak nie dać się nabrać? Oto kilka sposobów na prześwietlenie nieuczciwych handlowców.

Choć może się wydawać, że jako klienci jesteśmy coraz bardziej świadomi swoich praw i trudniej nas oszukać, wciąż trafiamy na sklepy, które chcą zrobić nas "na szaro". Nasz czytelnik podesłał nam ofertę promocyjną jednego z sieciowych marketów elektro. Wybrany model telefonu Sony Xperia kosztuje w regularnej cenie 599 zł. Na początku listopada sklep obwieścił „promocję”. Jej założeniem była sprzedaż telefonu za… 599 zł. Gdzie tu promocja? W ofercie mamy informację, że regularna cena towaru jest o 300 zł wyższa. Takich propozycji jest więcej. Jak nie dać się nabrać nieuczciwym handlowcom?

1.      Kupuj towary według listy

Jeśli planujesz kilka większych wydatków w najbliższym czasie, koniecznie spis je sobie na jednej liście. Wypisz dokładny model i rodzaj konkretnego produktu. Załóż od razu, ile chcesz wydać na ten cel. Dzięki temu nie kupisz żadnego zbędnego produktu.

2.      Porównuj zakupy i rozłóż je w czasie

Zanim kupisz konkretną rzecz, porównaj ceny z kilku sklepów. Nie zawsze warto kupować produkt „tu i teraz”. Jeśli na zakup masz kilka miesięcy, skorzystaj z wyprzedaży poświątecznych. Możesz trafić na pełnowartościowe towary w obniżonej cenie. Dlaczego? Na koniec roku wiele sklepów wyprzedaje towar, by ograniczyć stany magazynowe przed remanentem przeprowadzanym na koniec roku.

3.      Zwrot towaru przecenionego

W wielu sklepach możesz spotkać się z informacją, że towary przecenione nie mogą być zwracane. To, czy możesz oddać dany produkt (który nie ma wad, a po prostu rozmyśliłeś się), zależy od dobrej woli sprzedawcy. Zupełnie inaczej jest w przypadku sklepu internetowego. Niezależnie od tego, czy kupujesz towar przeceniony, czy w cenie regularnej, masz zawsze prawo do odstąpienia od umowy, czyli odesłania towaru bez podania przyczyny. Oczywiście jeśli towar okaże się wadliwy (a przecena nie jest spowodowana tym, że produkt nie jest pełnowartościowy) zawsze możesz skorzystać z reklamacji i taki produkt zwrócić.

4.      Kupuj z osobą towarzyszącą

Jeśli lubisz zakupy w galeriach handlowych, warto wziąć ze sobą osobę towarzyszącą, która będzie naszym głosem rozsądku. Taka wzajemna kontrola spowoduje, że trudniej będzie wydać pieniądze na niepotrzebne towary.

5.      Sprawdź, czy wyprzedaż jest faktycznie wyprzedażą

Jeśli lubisz zakupy, na pewno na bieżąco śledzisz ceny konkretnego produktu. Jeśli w większości sklepów dany towar kosztuje np. 400 zł, mało prawdopodobnym wydaje się, że jeden z punktów sprzedaje go za 180 zł. Znając regularne ceny produktów, trudniej będzie ci nabrać się na „super atrakcyjną promocję”. Jak pokazuje wspomniany przez nas przykład przesłany przez czytelnika, nie zawsze „promocja” oznacza promocję. Zwróć też uwagę na konkretne oznaczenia. Przecena o 50%, a przecena do 50% nie oznacza tego samego. W drugim przypadku obniżeniem ceny może być objęty konkretny produkt, którego często nie jest zbyt wiele.

6.    Dwa w cenie jednego lub większy w cenie mniejszego

Nie raz zdarzało się, że produkt w opakowaniu o większej pojemności okazywał się droższy w przeliczeniu na konkretną jednostkę (litr czy kilogram). Nawet jeśli na opakowaniu był napis „20 procent więcej w tej samej cenie”. Wszystko dlatego, że sprzedawcy wykorzystują trick psychologiczny, który zakłada, że jesteśmy przekonani, że większe opakowanie będzie tańsze niż dwa mniejsze. Podobnie jest z promocjami „dwa w cenie jednego”.

7.    Kupowanie szybko ulegając emocjom

Emocje są złym doradcą. Wielu sprzedawcom zależy na tym, byś kupił produkt tu i teraz. Nie chcą, aby klient dłużej się zastanawiał. Im więcej czasu na decyzję, tym więcej obiekcji i wątpliwości. Radzimy jednak nie ulegać presji czasu. Zastanów się, czy konkretny produkt jest ci koniecznie potrzebny, czy musisz go mieć. A potem spójrz na listę (o której mówimy w punkcie nr 1) i zwróć uwagę, czy zaplanowałeś taki zakup.

8.    Celowe zmuszenie cię do porównania

Jeśli sklepowi zależy na tym, by jakiś konkretny produkt sprzedać ci drożej, ułoży go w konfiguracji z innymi, znacznie droższymi produktami lub celowo oznaczonymi mniej korzystną promocją. Chodzi o skupienie twojej uwagi na tym konkretnym produkcie.

9.   Kup dwa lub trzy zamiast jednego

Sprzedaż jest dziś coraz trudniejsza. Sprzedawcy chcą „wcisnąć” ci jak najwięcej. Dlatego rzadko znajdziesz ogólnikowe komunikaty nakłaniające cię do kupna. Marketingowcom chodzi o to, byś nie zastanawiał się, czy masz dany produkt kupić czy nie. Dlatego od razu proponują ci promocję typu drugi produkt gratis albo przecena towaru. Wszelkie promocje obniżające znacząco cenę mają wyrzucić z twojej głowy dylemat „czy mam to kupić”. Ma on być zastąpiony stwierdzeniem: kupić dwa czy trzy?

10. Promocja tylko na konkretną partię towaru

I jeszcze jeden trik. Zdarza się, że duże sieci wabią klientów super atrakcyjną ceną jednego produktu bez informowania, że tych produktów jest bardzo mało w sklepie. Gdy przyjeżdżamy na miejsce okazuje się, że promocyjny produkt jest już wyprzedany, a my kupujemy coś innego, bo przecież skoro jesteśmy już w sklepie, to nie wyjdziemy z pustymi rękami.