UOKiK: Na rynku nie brakuje niebezpiecznych zabawek!

Okres przedświąteczny to czas, w którym więcej pieniędzy niż zwykle wydajemy na zabawki. Podczas zakupów kierujemy się różnymi motywacjami. Coraz mniejszą rolę odgrywa tutaj cena. Jak pokazują badania opinii publicznej, Polacy częściej patrzą na bezpieczeństwo tego typu artykułów oraz trwałość przedmiotów. W ostatnim czasie UOKiK przebadał kilkaset zabawek. Rezultaty w niektórych przypadkach mogą przerażać.

UOKiK: Na rynku nie brakuje niebezpiecznych zabawek!
  • Martyna Kowalska
  • /
  • 23 grudnia 2019

Które zabawki są bezpieczne?

Wielu rodziców kupujących swoim pociechom zabawki zastanawia się, czy dany produkt jest bezpieczny dla ich zdrowia. Coraz częściej Polacy zwracają uwagę na ograniczenia wiekowe oraz właściwości tego typu produktów. W lubelskim laboratorium UOKiK od lat przeprowadzane są testy zabawek, które można porównać do crash testów w motoryzacji. Tego typu przedmioty poddawane są różnym próbom, które mają potwierdzić ich trwałość i bezpieczeństwo. Sprawdzany jest także skład chemiczny artykułów dla dzieci. Na 546 sztuk przetestowanych ostatnio zabawek aż w 230 przypadkach (czyli 42%) stwierdzono nieprawidłowości. W 15 z nich zauważono złe oznakowanie. Aż 69 posiadało zbyt małe elementy grożące udławieniem. Jak informuje UOKiK, wypadały one np. z grzechotek lub odrywały się od pluszaków.

CZYTAJ TEŻ 8 patentów na stare zabawki. Co zrobić kiedy, dziecko już z nich wyrosło?

Co to są ftalany i dlaczego są niebezpieczne?

W 27 przypadkach eksperci stwierdzili zbyt wysoką zawartość ftalanów. Są to substancje, które są używane w procesie produkcji m.in. do zmiękczania plastiku. Przyjmuje się, że ich zawartość nieprzekraczająca 0,1 proc. w masie zabawki nie stanowi zagrożenia. Tymczasem, do lubelskiego laboratorium trafiły przedmioty, w których masa ftalanów dochodziła do… 50% ! UOKiK dostrzega zasadę, że im tańsza jest zabawka, tym więcej ftalanów odnotowywano w składzie takiego produktu.

Czy slime’y i glutki są bezpieczne?

Od kilku lat modnym artykułem wśród dzieci i części młodzieży są tzw. silme’y i glutki, czyli miękkie substancję przypominające konsystencją żel lub galaretkę, przez co łatwo się je ugniata nadając przeróżne kształty. Tym razem eksperci UOKiK zbadali je pod kątem migracji boru – pierwiastka, który wchodzi w skład boraksu nadającego elastyczność tego typu produktom. Jeśli przekroczy on normę 300 mg na kilogram, może powodować mdłości, wymioty, a nawet zaburzenia układu nerwowego, w tym nieuzasadnione pobudzenie. Po przebadaniu 15 slimów okazało się, że ta bezpieczna granica została przekroczona w przypadku 13 skontrolowanych produktów. W jednym z artykułów aż 24-krotnie!

Czy slime wykonany wg przepisu z internetu jest bezpieczny?

UOKiK przestrzega przed samodzielnym przygotowaniem slimów w domu według przepisów dostępnych m.in. na wielu stronach internetowych. Eksperci zwracają uwagę, że nie mamy wówczas kontroli nad ilością boru, który znajduje się w boraksie oraz płynach do prania. W efekcie, możemy sami wyprodukować niebezpieczną dla zdrowia zabawkę.

Bez sentymentów – uszkodzone zabawki lepiej wyrzucić

W czasie zabawy zdarza się, że wiele artykułów wykonanych z plastiku może się poważnie uszkodzić. Pamiętajmy, że wszelkiego rodzaju pęknięcia takich powierzchni mogą doprowadzić do skaleczeń. W takich przypadkach lepiej jest wymienić zabawkę na nową. To samo dotyczy pluszaków i innych zabawek z odpadającymi drobnymi elementami, którymi dziecko może się zadławić.

Zwróćmy również uwagę na zabezpieczenie baterii w zabawce. Dziecko nie powinno samodzielnie ich wyciągać, szczególnie jeśli mówimy o małych akumulatorach guzikowych. Ich połknięcie niesie za sobą nie tylko ryzyko zakrztuszenia, ale także śmiertelnego zatrucia. Dobrze jest, jeśli bateria jest dodatkowo zabezpieczona śrubą lub solidnym zaczepem.

CZYTAJ TEŻ Rakotwórcze zabawki w Pepco. Sklep wycofuje puzzle i drewniane układanki z pinezkami

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.

Security Magazine

Czy ten artykuł był przydatny?

Newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślemy Ci powiadomienie o najważniejszych tematach. Dla subskrybentów newslettera przygotowujemy specjalne wydarzenia np. webinaria. Nie pożałujesz!