Jak zmotywować się do pracy po długim weekendzie?

• Martyna Kowalska
• /
• 4 maja 2019

Powrót do pracy po urlopie, nawet krótkim, wymaga sporej motywacji. Szczególnie, gdy na zewnątrz coraz lepsza pogoda, a siedzenie w biurze nie wydaje się być tym, co chciałbyś w tym momencie robić. Co więc zrobić, by nie przytłoczyły cię wszystkie sprawy biznesowe już w poniedziałek?

Sprawdź także:

• Jak zrezygnować z wycieczki kupionej w biurze podróży

Wchodzisz do pracy, siadasz za biurkiem i wciąż myślisz o urlopie. Jeśli odpowiednio zmotywujesz się po kilku dniach urlopu, znacznie lepiej będzie się pracowało. W przeciwnym razie szybko będziesz zmęczony, a kolejne branżowe „spotkania” będą wyjątkowo stresujące. Psychologowie wskazują, że nawet krótki urlop może skutkować nadmierną nerwowością i drażliwością. Dlatego wracając do obowiązków należy to robić stopniowo. „Majówka” ma to do siebie, że wystarczy formalnie wziąć tylko 3 dni urlopu, by odpoczywać nawet 9 dni. A wtedy powrót do pracy może być trudny. Szczególnie, gdy do pracy zabieramy się od razu „z grubej rury”, rzucając się w wir obowiązków. Podstawowa zasada brzmi „rozpędzaj się powoli”. Najpierw uporządkuj to, co zostało do „ogarnięcia” sprzed urlopu.

1. Połóż się wcześniej spać przed pierwszym dniem pracy

Ostatniego dnia urlopu nie siedź do późna ze znajomymi. Zadbaj o to, aby powoli wchodzić w tryb „praca”. Połóż się do łóżka trochę wcześniej i dobrze się wyśpij. Pierwszego dnia po urlopie zacznij pracę znacznie wcześniej.

2. Daj znać klientom i współpracownikom, że już jesteś

Powrót z urlopu powinien być znakomitą sytuacją do poinformowania o tym zespołu, a także swoich klientów. Warto zadzwonić do swoich najważniejszych klientów i przypomnieć im, że jesteś już dla nich w pełni dyspozycyjny.

3. Uporządkuj miejsce pracy

Jeśli nie przygotowałeś się do urlopu, kończąc konkretne sprawy i pozostawiłeś je „rozgrzebane”, powinieneś najpierw to uporządkować. Po pierwsze, uporządkuj swoje biurko. Posortuj odręczne notatki i dokumenty.

Sprawdź także:

• Opóźniony lot. Jak zareklamować?

4. Uporządkuj skrzynkę e-mail

Wracając po dłuższym urlopie, zacznij czytaj maile sortując je po nadawcy, a nie w porządku chronologicznym. Dzięki temu szybko będziesz w stanie zorientować się, które sprawy nie są już ważne i nie musisz się nimi zajmować.

5. Nie nadrabiaj wszystkich zaległości od razu

Wracając po urlopie masz sporo spraw do nadrobienia i zadań do wykonania. Jeśli „uprzesz się” i będziesz za wszelką cenę chcieć nadrobić wszystkie zaległości od razu, nawet siedząc do późna w pracy, tylko się zdemotywujesz. Najlepiej więc zaplanuj nadrobienie zaległości na kilka dni. Co istotne, zapisz sobie wszystkie „zaległe rzeczy” do załatwienia na kartce.

6. Ustal zadania na cały tydzień i rób je po kolei

Nie zabieraj się za 10 rzeczy na raz. Najpierw ustal sobie najważniejsze sprawy, które masz „ogarnąć”, a potem po kolei je załatwiaj.

7. Rób sobie przerwy w pracy

Chęć nadrobienia jak największej ilości spraw „nakręca cię” do tego, żeby zrobić jak najwięcej jednego dnia. Tymczasem nie możesz zapominać o przerwie. I to takiej aktywnej. Zamiast kolejnej kawy, wyjdź na krótki spacer i zrelaksuj się.

8. Zacznij od rzeczy, które najbardziej lubisz

Wracając do pracy po urlopie, warto zacząć od tych rzeczy, które sprawiają najwięcej radości i satysfakcji. Nie bierz na początek do załatwienia spraw, których nie lubisz.

9. Zlikwiduj rozpraszacze

Dobrym sposobem jest wylogowanie się z mediów społecznościowych i nieużywanie aplikacji, które mogą zaburzać wchodzenie w rytm pracy.

10. Niech urlop pozostanie miłym wspomnieniem

Często wracaj w myślach do urlopu, który się skończył. Dużo opowiadaj o tym, co udało ci się przeżyć, gdzie byłeś, kogo odwiedziłeś i czego doświadczyłeś podczas wolnych dni. Takie podejście pozwoli wygenerować pozytywne myślenie i zmotywuje cię do pracy.

Niezależnie od tego, jak długo byłeś na urlopie, pamiętaj o odpoczynku od pracy. Żeby pracować efektywnie, trzeba się ruszać i utrzymywać ciało w dobrej kondycji. Po pracy korzystaj z aktywności fizycznej, biegaj, jeździj na rowerze albo... zapisz się na kurs tańca.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami prawnymi, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych - poniżej masz szybkie linki do udostępnień.